Może to się wydać truizmem, ale wobec śmierci wszyscy są równi. Osoby z wiosek, mniejszych i większych miast, w końcu z wielkich metropolii - nikt nie zdoła przed śmiercią się uchronić. Najprawdopodobniej jednak zanim sam zejdzie z tego świata - przyjdzie mu zmierzyć się z przygotowaniem uroczystości pogrzebowych kogoś bliskiego.
czytaj dalej...
Cmentarz nazywany jest - z języka greckiego - nekropolią czyli miastem umarłych. Jest w tym dużo prawdy, bo jakkolwiek dziwnie to może zabrzmieć, ale cmentarze właśnie też mają swoje "życie", rozumiane może bardziej jako prawa - pisane i niepisane - oraz zwyczaje. Dla postronnego obserwatora każdy cmentarz wydaje się być taki sam, niezależnie czy znajduje się on na północy czy południu, na zachodzie czy na wschodzie Polski. Jednak po dłuższym spacerze jego uliczkami - w zależności od regionu - dostrzec można charakterystyczne cechy konkretnej nekropolii. Jedną z nich są pomniki nagrobne i obudowy grobów.
czytaj dalej...
W Talmudzie czyli w jednej z podstawowych ksiąg judaizmu, która jest komentarzem do Tory, jest i takie zdanie "Kto ratuje jedno życie - ratuje cały świat". Ratować życie można na różne sposoby. Wcale nie trzeba dokonać jakiegoś nadzwyczajnego czynu. Czasem wystarczy zwyczajna zgoda na podarowanie innym cząstki siebie.
czytaj dalej...